Blog > Komentarze do wpisu
Szałwiowe nadzienie do indyka w nowoangielskim stylu

Jak co roku na Święto Dziękczynienia indyka piekę dziś w szampanie. Sprawdzony sposób, bez eskperymentów, bez niespodzianek, bez stresu, że w ostatniej chwili coś nie wyjdzie. Mój wypróbowany przepis podawałam dwa lata temu, więc dziś tylko urozmaicenie w postaci tradycyjnego nadzienia rodem z Nowej Anglii według przepisu z książki „The New England Cookbook. 350 Recipes from Town and Country, Land and Sea, Hearth and Home” Brooke Dojny.
Z poniższego przepisu wychodzi około 8 szklanek nadzienia, więc albo macie naprawdę dużego indyka, albo lepiej zredukujcie ilości składników o połowę. :)
Składniki:
- 400 g chleba (może być czerstwy)
- 110 g masła
- 2 duże cebule (dałam tylko 1)
- 2 łodygi selera naciowego
- 2 łyżki gotowej przyprawy do drobiu
- ½ szklanki posiekanej natki pietruszki
- 4 łyżki posiekanej szałwii (użyłam świeżej)
- ¾ łyżeczki soli
- ¾ łyżeczki pieprzu
- ¾ szklanki bulionu drobiowego
- 1 jajko
Przygotowanie:
- Nastawiam piekarnik na 200oC.
- Pieczywo kroję w kostkę i rozkładam na blaszce. Podpiekam w nagrzanym piekarniku przez 10 minut.
- Masło rozpuszczam na dużej patelni. Cebule i selera kroję w kostkę i smażę na maśle przez około 10 minut.
- Do warzyw dodaję przyprawę drobiową, pietruszkę, szałwię, sól i pieprz.
- Następnie przekładam wszystko do dużej miski i wrzucam upieczony chleb.
- Na koniec wlewam bulion i dodaję roztrzepane jajko.
- Tak powstałym nadzieniem wypełniam wnętrze indyka. Drób z nadzieniem piekę o 30 minut dłużej w stosunku do czasu pieczenia ptaka bez nadzienia.
czwartek, 24 listopada 2016, elberetka