Blog > Komentarze do wpisu
Gruszkowa tarta z ricottą

Jeszcze złoto i słonecznie na zewnątrz, jeszcze ostatnie pomidory dojrzewają na krzaczkach, ale przy wyjściu z domu wczesnym rankiem już przychodzi na myśl wrócenie się po rękawiczki. Gruszkowe i śliwkowe smaki zdominowały tą moją jesień, tuż obok rozgrzewającego imbiru i korzennych przypraw. Taka łagodna kremowa tarta, trochę nawiązująca do sernika, mi się przedwczoraj zamarzyła – z kruchym herbatnikowym spodem (tak, wiem, oszustwo tym razem, użyłam gotowego spodu do tart), delikatnymi gruszkami i waniliowym nadzieniem. Krem z ricotty podbił moje serce, przyznaję.
Składniki:
- 1 gotowy kruchy spód na tartę o średnicy 25 cm
- 500 g sera ricotta
- 4 żółtka
- ½ łyżki ekstraktu waniliowego
- 2 łyżki syropu klonowego
- 100 g cukru
- 600 ml wody
- 3 gruszki
- ½ łyżeczki cynamonu
Przygotowanie:
- Nastawiam piekarnik na 190oC.
- W misce mieszam ricottę z żółtkami, wanilią, syropem klonowym i połową cukru.
- Masę przelewam na gotowy kruchy spód, wstawiam do piekarnika i piekę przez 30 minut.
- W międzyczasie w rondelku zagotowuję wodę z pozostałym cukrem.
- Gruszki obieram, pozbawiam gniazd nasiennych i kroję w plastry.
- Owoce wrzucam do rondelka i gotuję na maleńkim ogniu przez 15 minut.
- Następnie gruszki odcedzam i wykładam na upieczoną gorącą tartę. Wierzch posypuję cynamonem.
- Tarta najlepiej smakuje po ostygnięciu i schłodzeniu w lodówce.
wtorek, 01 listopada 2016, elberetka
|
|